Przejdź do treści

Jak zrobić dobry podcast? 5 kroków, które musisz poznać!

    Jak zrobić dobry podcast? To pytanie wcale nie jest tak banalne, jak może się wydawać. Aby przedstawić odbiorcom „produkt”, z którego twórca będzie dumny, trzeba wziąć pod uwagę kilka technicznych aspektów. Jakich? O tym w artykule!

    Kto może wiedzieć najwięcej o nagrywaniu podcastu, jeśli nie osoba, która zajmuje się tym „od kuchni”? Swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami podzielił się ze mną Michał Ziomek. Jest to specjalista między innymi od montażu dźwięku w podcastach i audiobookach, ale też kompozytor muzyki do nich oraz lektor. Branżę zna od poszewki również dzięki temu, że współpracuje z najbardziej uznanymi podcasterami i influencerami, których słuchają miliony. Wspiera takich twórców jak Blog Ojciec, Matka też człowiek, Nagłowska na głos, Układ Otwarty, The Glow Club, Pan Tabletka czy Żurnalista.

    Co, według Michała Ziomka, powinno być najważniejsze dla początkującego podcastera? Jak w ogóle należy się zabrać do nagrywania pierwszego odcinka własnego podcastu? O tym przeczytasz w kolejnych akapitach.

    Krok 1: Odpowiedz sobie na pytania „Co?”, „Jak” i „Dlaczego?”

    Osoby, które dopiero zastawiają się, czy robić podcast, powinny odpowiedzieć sobie na trzy kluczowe pytania: Co? Jak? Dlaczego?

    Jest to istotne, ponieważ nawet początkujący twórca powinien mieć na siebie jakiś plan. Musi wiedzieć, w jakiej formie chce nagrywać – solo (tak działa większość twórców), w duecie, tercecie, czy woli przeprowadzać wywiady, a może publikować reportaże? Opcji jest wiele, więc jeszcze przed pierwszym odcinkiem warto sprecyzować swoją wizję. To jednak nie wszystko, bo podcast powinien mieć jakiś cel. I znowu, tylko od twórcy zależy, o czym będzie opowiadał, ponieważ może to być na przykład:

    • dzielenie się wiedzą oraz doświadczeniem;
    • budowanie marki osobistej;
    • podcast jako kolejna ścieżka wiodąca do klientów;
    • reklamowanie produktu;
    • recycling treści (na przykład wtedy, kiedy blog przekształca się w podcast).

    Jeśli wiadomo już „co?” i „dlaczego?”, pozostaje odpowiedzieć na pytanie „jak?”. Zwykle przygody z podcastami zaczynają się w domu, ale wiele osób nagrywa też w studiu czy u klientów. Na pewno każdy znajdzie miejsce, w którym będzie mu się najwygodniej pracowało.

    Krok 2: Dobry research

    Być może dla niektórych jest to oczywiste, jednak warto wspomnieć o dobrym researchu treści. Poszukiwania wiarygodnych źródeł, zgłębianie wiedzy na dany temat, ale także przygotowywanie się do przeprowadzenia wywiadu – to klucz sukcesu. Najlepsi do jednego odcinka przygotowują się klika dni!

    Dlaczego zadają sobie tyle trudu? Ponieważ szanują odbiorcę i chcą dać mu komplet sprawdzonych informacji. Znakomitym przykładem rzetelnego researchu są twórcy gatunku true crime, między innymi Marcin Myszka („Kryminatorium”), Justyna Mazur („Piąte: Nie zabijaj”) czy Michał Larek („Zabójcze opowieści”). Ostatni wymieniony autor bawi się konwencją – nagrywa nie tylko podcasty solo, ale także reportaże oraz wywiady.

    Krok 3: Przygotowanie techniczne

    Nawet początkujący twórcy powinni nagrywać swoje podcasty zgodnie ze sztuką. Dlatego trzeba poświęcić trochę czasu na zgłębienie wiedzy dotyczącej tego, jak przygotować otoczenie oraz jakiego sprzętu używać, by nagrania „dało się słuchać”. Rozpoczynając swoją przygodę, nie trzeba od razu inwestować dużych sum pieniędzy. Można skorzystać z domowych sposobów, które w razie potrzeby da się udoskonalić.

    Stworzenie warunków do nagrywania podcastu

    Przez „warunki do nagrywania podcastu” rozumiemy przygotowanie swojego otoczenia. Przede wszystkim trzeba zdecydować się na taką porę, by nie kolidowało z codziennym życiem rodzinnym. Niektórzy wybierają poranki, inni czekają do późnej nocy, ale najlepiej zawsze  uprzedzić domowników, by swoim zachowaniem nie zakłócali dźwięków.

    Kolejny jest wybór i przygotowanie miejsca, co wbrew pozorom nie pozostaje bez wpływu na jakość nagrania. Jak mówi Michał Ziomek, jest to nawet 70 procent sukcesu! Musi być ciche, z dala od okna, aby mikrofon nie wyłapywał szumów i hałasów z zewnątrz (najlepiej w ogóle zamknąć okno na czas nagrywania). Inne sprawdzone rady dźwiękowca to:

    • aby uniknąć pogłosu, okryj się kołdrą lub grubym kocem – im grubszy materiał, tym lepsze pochłanianie dźwięku;
    • nagrywając przy biurku, warto położyć na nie podkładkę (dźwięk idzie nie tylko do przodu, ale też w dół);
    • trzeba unikać gołych ścian, które odbijają fale dźwiękowe, dlatego warto nagrywać w miejscu, gdzie jest na przykład ustawiony regał, a najlepiej w… szafie!

    Jaki sprzęt warto mieć?

    Czy zabierając się do nagrywania podcastu, warto inwestować w dobry sprzęt? Na samym początku można poradzić sobie nawet z samym telefonem albo prostym mikrofonem. O wiele bardziej liczy się praca z nim. Trzeba bowiem znaleźć najlepsze ustawienie sprzętu względem twarzy – czyli nie umieszczać go zbyt blisko, a w odległości jakichś 10 centymetrów od ust, najlepiej pąd kątem, by nie wybijały się głoski ciszące (ś, ź, ć, dź), szumiące (sz, cz, dż) czy wybuchowe (p, b, k, g, t, d).

    Dla oszczędności, ale przede wszystkim dla nabrania doświadczenia, na początek najlepiej samodzielnie obrabiać dźwięk. Na rynku dostępne są darmowe programy stworzone do tego celu (tzw. DAW-y, czyli Digital Audio Workstation). Z jakiego warto korzystać? Do wyboru jest wiele opcji, ale najbardziej polecane to na przykład Audacity, Reaper czy Studio One.

    Rozgrzewka aparatu mowy

    Nagrywanie podcastu to wyczerpująca fizycznie praca. Dlatego konieczne jest przygotowanie fizyczne, które polega na przeprowadzeniu rozgrzewki. Można zacząć od skłonów w przód, przysiadów i ruchów szyją w różne strony, a zakończyć na masażu policzków i wykonywaniu łamańców językowych. Podczas mówienia aparat mowy się nagrzewa, więc pod ręką warto mieć niegazowaną wodę o letniej temperaturze (pijąc zimną, można je przeziębić).

    Warto także mieć przed sobą notatki, które będą wyznaczały kolejne cześci podcastu. Dzięki nim twórca nie będzie się zacinać. Jednak i z tym doświadczony montażysta łatwo sobie poradzi.

    Krok 4: Kanały dystrybucji i promocji podcastu

    Nagranie odcinka podcastu to dopiero początek, ponieważ najbardziej emocjonujące jest „puszczenie go w świat”. Trzeba umieścić go na platformie hostingowej – przy jej wyborze każdy twórca zwraca uwagę na coś innego, na przykład sposób i łatwość dodawania czy dostępność bardziej zaawansowanych statystyk. Dostępnych jest wiele hostingów, w tym Anchor, Spreaker czy Sound Cloud.

    Gdzie pokazać swój podcast?

    Aby dotrzeć do jak największej grupy odbiorców, trzeba być obecnym na najważniejszych platformach podcastowych. Wśród nich znajdują się: Apple Podcast, Spotify, Google Podcasts czy YouTube (tutaj warto zrobić także dobry opis swojego kanału oraz odcinka, który będzie zoptymalizowany pod kątem SEO). Bardzo ważne jest, by dobrze otagować plik źródłowy, a także stworzyć dla niego meta dane. Dzięki temu odcinek ma większą szansę na to, że zostanie dostrzeżony przez algorytmy portali streamingowych, które wywindują go na szczyt listy.

    Jak przyciągnąć uwagę odbiorcy?

    Przewrotnie trzeba zacząć od strony wizualnej, czyli zaprojektowania okładki, by zachęciła odbiorcę do rozwinięcia i przeczytania opisu. To są dwa klucze, od których może zależeć sukces podcastu. Nie liczy się bowiem „odtwórczość” tematu. Każdy podcast jest inny, nawet jeśli dotyczy on popularnej tematyki. To dobry content oraz umiejętne przekazywanie treści przesądza o sukcesie.

    Krok 5: Samodzielnie czy z pomocą – ile kosztuje wypuszczenie podcastu?

    Na początku warto ograniczać inwestowanie w podcast, starając się dopinać jak najwięcej kwestii samodzielnie. Oszczędza to zasoby finansowe, ale stanowi też cenną lekcję. Dopiero jeżeli kanał się rozwinie, można pomyśleć o współpracy z profesjonalistami. Ile to może kosztować? Zależy od tego, jak wiele jest w stanie wyłożyć twórca. Są bowiem osoby wysoko ceniące swoją pracę, ale też dopiero budujące portfolio, które biorą mniej czy nawet pracujące za darmo. Obróbka surowego materiału audio może kosztować od 150 zł (za 30 minut) – przy dłuższych odcinkach, ta kwota wzrasta.

    Jak się nie „naciąć” na dźwiękowca? Warto pamiętać o kilku kwestiach:

    • można poprosić o próbną obróbkę;
    • warto sprawdzać strony podwykonawców w poszukiwaniu portfolio;
    • trzeba czytać opinie o podwykonawcy, które krążą po sieci.

    Podcasty nabierają tempa, a w tej branży może spróbować praktycznie każdy. Na początek wystarczy mieć coś ciekawego do powiedzenia, telefon oraz komputer. Przed wypuszczeniem odcinka warto pytać o zdanie znajomych, a później słuchać komentarzy płynących z sieci. W wielu przypadkach są to merytoryczne uwagi, które mogą wpłynąć na poprawienie wcześniej niewyłapanych błędów oraz jakości podcastu.

    Zapraszam do wysłuchania rozmowy, którą przeprowadziłam z Michałem Ziomkiem. Zgłębiamy w niej temat podcastów i tego, jak się do nich zabrać!

    Tagi: